Bardzo ważnym kryterium przy wyborze motocykla jest sposób przenoszenia momentu obrotowego na tylne koło. Najpopularniejszym z nich jest łańcuch, który bywa jednak kłopotliwy w eksploatacji. Rozwiązania alternatywne - pas lub wał napędowy - również mają swoje ograniczenia.
Czy można wskazać idealny rodzaj napędu dla motocykli? Naszym zdaniem nie można, ponieważ wszystko zależy od rodzaju i masy pojazdu, a także jego przeznaczenia. Priorytety kierowcy są w tym przypadku najważniejsze - długodystansowy podróżnik będzie miał zupełnie inne potrzeby niż ktoś nastawiony na sport i osiągi. Przyjrzyjmy się trzem najpopularniejszym rodzajom napędów.
Łańcuch - znajdziecie go niemal wszędzie. Łańcuchami napędzane są motocykle sportowe, crossy i enduro, a także znakomita większość motocykli miejskich i sportowo-turystycznych. Podstawowymi zaletami tego rozwiązania są bardzo niska masa i absolutna prostota konstrukcji układu napędowego. Dwie zębatki, łańcuch i tyle. Przy tym rodzaju napędu występuje najniższy stopień utraty mocy na tylnym kole - tylko 3%, stąd praktycznie wszystkie motocykle sportowe są napędzane właśnie łańcuchem.
Potencjalną niechęć budzi konieczność dbania o ten napęd. Łańcuch należy smarować mniej więcej co 500 km oraz obowiązkowo po każdej jeździe w deszczu. Należy również dbać o jego odpowiedni, przewidziany przez producenta stopień naciągnięcia. Żywotność zestawu napędowego, czyli łańcucha oraz dwóch zębatek, przy obecnych technologiach uszczelnień (O-ring, X-ring lub Z-ring), wynosi nawet ponad 30 tysięcy km i zależy od stylu jazdy oraz naszej dbałości o odpowiednią konserwację. Standardowe czynności obsługowe są szybkie i bardzo proste, jeśli dysponujemy odpowiednimi środkami do czyszczenia i smarowania łańcucha. Znajdziemy je w ofercie Castrola - preparaty Chain Spray O-R, Chain Lube Racing i Metal Parts Cleaner to gwarancja bezproblemowej eksploatacji napędu przez wiele sezonów.
Pas napędowy - ten rodzaj napędu jest stosunkowo mało popularny, choć łączy w sobie zalety łańcucha i wału. Zębate pasy napędowe wykonuje się zazwyczaj z materiałów wzmacnianych kevlarem, a stosowane są powszechnie w motocyklach Harley-Davidson oraz w niektórych maszynach sportowo -turystycznych, takich producentów jak Buell i BMW. Podstawową zaletą napędu pasem jest bezobsługowość - jego żywotność wynosi nawet 40-50 tysięcy km, nie wymaga przy tym smarowania. Sam pas i jego wymiana są jednak sporo droższe od łańcucha, stąd jego stosunkowo niewielka popularność. Dodatkowo trzeba się liczyć z mniejszą odpornością na agresywny styl jazdy i większym spadkiem mocy na tylnym kole - ok. 11%.
Wał napędowy - zwany często potocznie wałem Kardana, choć znawcy mechaniki motocyklowej uważają to za błąd. Ten rodzaj napędu znajdziemy głównie w cięższych motocyklach - turystycznych, cruiserach, a także w wyprawowych enduro. Jego główną zaletą jest długowieczność oraz praktyczna bezobsługowość. Konserwacja tego elementu polega w praktyce wyłącznie na okresowej wymianie oleju w przekładni. Jeśli robimy to regularnie, przy zastosowaniu wysokiej jakości oleju, np. Castrol MTX Part Synthetic, to napęd powinien dorównać żywotnością całemu motocyklowi. Wadą tego rozwiązania jest przede wszystkim duża masa, w tym masa nieresorowana, wpływająca na właściwości jezdne. Wał nie przenosi też całej mocy silnika na tylne koło - jej spadek może wynieść nawet ponad 30 %. Ostatnim czynnikiem wartym przemyślenia są ogromne koszty (kilka-kilkanaście tysięcy zł) wymiany układu napędowego, w przypadku jego uszkodzenia, choć zdarza się to bardzo rzadko.