tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Samodzielna wymiana oleju - czy warto to robić?
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
belka castrol

Samodzielna wymiana oleju - czy warto to robić?

Regularny serwis olejowy to jedna z najważniejszych czynności, których należy dokonywać przy wszystkich pojazdach z silnikami spalinowymi. Wymiana oleju jest dosyć prosta, ale czy biorąc pod uwagę towarzyszące jej uciążliwości, warto wykonywać ją samodzielnie?

W czasach słusznie minionych samodzielna obsługa pojazdu była codzienną koniecznością dla milionów polskich motocyklistów. Dziś na szczęście w każdym mieście znajdziemy wyspecjalizowany serwis motocyklowy. Także flota jeżdżących po naszym kraju jednośladów znacząco się zmieniła. Motocykle są teraz dużo nowocześniejsze i bardziej niezawodne, wymagają za to naprawdę fachowej wiedzy od obsługujących je osób.

Wśród coraz bardziej skomplikowanych procedur serwisowych wymiana oleju wciąż pozostaje zadaniem stosunkowo prostym, z którym przy odrobinie wprawy powinna poradzić sobie znakomita większość z nas. Korzyści z samodzielnego działania są zasadniczo dwie - finansowa i mentalna.

Finanse

Działając na własną rękę oszczędzamy pieniądze, które musielibyśmy zapłacić w warsztacie za robociznę. Zazwyczaj jest to suma od kilkudziesięciu do ok. 200 zł, bez kosztu oleju i filtrów. Może się jednak okazać, że sumując inne wydatki, bilans nie będzie już tak korzystny. Przede wszystkim serwisy mogą (choć nie zawsze) mieć niższe ceny oleju i filtrów, dzięki stałej współpracy z hurtowniami i wypracowanym rabatom. Kupując te rzeczy jako zwykły klient sklepu, zapłacimy zazwyczaj normalną cenę rynkową.

Należy także pamiętać, że do wymianu oleju potrzebować będziemy kilku innych rzeczy, np. specjalnego klucza do filtra oleju. Uniwersalne narzędzie można kupić już za kilkanaście zł, do niektórych modeli potrzebny jest jednak oryginalny, drogi klucz. Do tego przyda się klucz dynamometryczny do dokręcania śrub odpowiednim momentem i drobnica: folia zabezpieczająca na podłoże, miska na zużyty olej czy podstawki serwisowe, jeśli motocykl nie dysponuje centralną podstawką. Jeśli utrzymujesz porządek w garażu i nie gubisz drobnych rzeczy, będzie to wydatek jednorazowy. Weseli bałaganiarze mogą w rzeczywistości płacić więcej.

Satysfakcja

Czynnik mentalny to oczywiście poczucie dumy z własnoręcznie wykonanej czynności serwisowej. W czasach, gdy mamy coraz mniej okazji do wykazania się na różnych polach, samodzielna obsługa pojazdu może być jedną z nich. Wielu z nas czuje się ponadto pewniej, jadąc na maszynie, o której podzespoły dbają sami. Przy tej okazji chcielibyśmy się jednak rozprawić z mitem mówiącym, że tylko własnoręczna obsługa i naprawy są gwarantem jakości, jakiej oczekujemy. Warsztatów jest dziś naprawdę dużo i jeśli ominiemy podejrzane dziuple, szukając pozornych oszczędności, obsługa naszego pojazdu niemal na pewno będzie wykonana z należytą starannością. Wobec licznej konkurencji wtopa z jednym klientem może za sobą pociągnąć niechęć innych. Jeszcze jedna rzecz - właściwa obsługa i naprawa motocykla jest kluczowa dla bezpieczeństwa kierowcy. Żaden szanujący się mechanik nie pozwoli sobie na rażące uchybienia.

Wiedza i czas

Przystępując do wymiany oleju, tak jak do każdej innej czynności przy pojeździe, należy przede wszystkim wiedzieć, jak to robić. Odpowiednie informacje można bezpłatnie znaleźć w internecie (np. na forach) oraz w instrukcji obsługi motocykla czy skutera. Najlepszym źródłem informacji są oczywiście książki serwisowe poszczególnych modeli, bywają one jednak trudno dostępne i drogie. Zaopatrzenie się w odpowiedni, odpowiednio szeroki zasób wiedzy jest jednak niezbędne.

Pozornie prosta czynność, zwłaszcza jeśli wykonujemy ją pierwszy raz, może zabrać nam naprawdę dużo czasu. Może się okazać, że za oszczędzone kilkadziesiąt zł spędzimy kilka godzin na walce z materią, napotykając niespodziewane przeszkody, np. układ wydechowy uniemożliwiający dojście do filtra oleju. Należy również pamiętać, że zużytego oleju nie wolno nam po prostu wyrzucić czy wylać gdziekolwiek. I tak musimy odstawić go do serwisu lub firmy zajmującej się utylizacją.

Kwestie prawne

W wielu miastach dokonywanie czynności serwisowych poza terenem warsztatów jest zabronione i jeśli zobaczy nas przywiązany do przepisów sąsiad, który powiadomi przywiązanego do przepisów strażnika miejskiego, możemy się liczyć z mandatem w wysokości nawet do 500 zł. Dużo wyższa kara, związana również z postępowaniem sądowym, grozi za zanieczyszczenie zużytym olejem otoczenia, w tym np. zbiorników wodnych.

Raczej dla fanów

Podsumowując, olej jak najbardziej można wymieniać samodzielnie. Nie spodziewajmy się jednak zbyt wielkich, wymiernych korzyści finansowych i czasowych. Sprawny mechanik zrobi to szybko, dobrze i tanio. Jeśli jednak własnoręczne dbanie o motocykl relaksuje was i daje spokój ducha, a dodatkowo dysponujecie miejscem, gdzie można to zrobić w sposób bezpieczny - nic nie stoi na przeszkodzie.

na górę